W MIESZKANIÓWCE NIE MA NAWET ŚLADU PANDEMII

W odpowiedzi na duży popyt deweloperzy budują coraz więcej lokali. Dotrzymanie kroku wysokiemu zapotrzebowaniu może być coraz trudniej, co będzie przekładać się na ceny lokali. Zdaniem Zbigniewa Juroszka, prezesa ATAL, polski rynek nieruchomości nadrabia wieloletnie straty. „Nadrobiliśmy 50 proc., reszta zajmie nam 10-15 lat, ale to nie wyczerpuje potencjału. Społeczeństwo będzie coraz bogatsze, będzie popyt na większe lokale. W długiej perspektywie rynek oceniamy pozytywnie” – mówi prezes ATAL. Wyjaśnia także, że nawet tak istotne z punktu widzenia życia i zdrowia pojedyncze zdarzenie jak pandemia nie odwrócić trendu.

Wyślij zawartość schowka
na swój email

    Tutaj pojawią się mieszkania, jeśli dodasz je do schowka