SPRZEDAŻ LEPSZA NIŻ MYŚLELIŚMY

W wywiadzie dla gazety Zbigniew Juroszek, prezes ATAL, mówi, że branża powinna skończyć rok sprzedażą o 20–25 proc. niższą, niż gdyby nie było pandemii.

W I kwartale roku sprzedaż w ATAL wzrosła o blisko 8 proc. w porównaniu z rokiem ubiegłym.

„Do połowy marca wszystko w budownictwie funkcjonowało normalnie, później gwałtownie stanęło. Kwiecień był najtrudniejszy, ponieważ praktycznie nie funkcjonowała administracja. Trudno było uzyskiwać pozwolenie na użytkowanie wybudowanych mieszkań i startować z nowymi inwestycjami. Na szczęście w maju widzimy odblokowanie administracji i myślę, że dane GUS za maj powinny pokazać już mniejsze spadki rok do roku pod względem przekazywania mieszkań do użytkowania, rozpoczynanych inwestycji i pozwoleń na budowę” – wyjaśnia Zbigniew Juroszek. I dodaję, że w ATAL budowy funkcjonują na 80–90 proc. mocy, brakujące 10–20 proc. wiąże się z utrudnieniami logistycznymi podwykonawców.

Prezes ATAL potwierdza, że sprzedaż wygląda satysfakcjonująco wobec tego, czego branża spodziewała się po wprowadzeniu lockdownu.

Wyślij zawartość schowka
na swój email

    Tutaj pojawią się mieszkania, jeśli dodasz je do schowka