CZY W MIESZKANIA NADAL WARTO INWESTOWAĆ?

Warto poszukać okazji! Choć ceny mieszkań w Trójmieście poszybowały w ostatnich latach w górę. Wszystko wskazuje, że jednak nadal będą drożały.

„Obecnie nie dostrzegamy przesłanek, które zwiastowałyby tendencje spadkowe w cenach mieszkań. Z drugiej strony nie ma także powodów, dla których ceny miałyby dynamicznie wzrastać. Jeśli otoczenie rynkowe się nie zmieni, należy spodziewać się raczej stabilizacji z utrzymaniem lekkiego trendu wzrostowego” – twierdzi Zbigniew Juroszek, prezes firmy Atal. To jedna z tych firm deweloperskich o ogólnopolskim zasięgu, które mocno postawiły na Trójmiasto. „Warto zaznaczyć, że odnotowany w ciągu ostatnich miesięcy trend wzrostowy, jeśli chodzi o ceny mieszkań, miał związek z ciążącymi na branży budowlanej rosnącymi kosztami inwestycji. Przede wszystkim podrożały materiały budowlane i wykonawstwo, poszły w górę ceny gruntów (przy czym mówimy tu o znacznym wzroście, rzędu kilkuset złotych na metrze kwadratowym). Jednak w przypadku naszej firmy nie miało to aż tak znacznego jak u konkurencji przełożenia na ceny mieszkań. To zasługa naszego unikatowego modelu biznesowego, minimalizującego udział pośredników i bazującego m.in. na własnym generalnym wykonawstwie”.

Lokalizacja inwestycji oraz standard osiedla to czynniki, które mają największy wpływ na cenę mieszkania. Za lokale w inwestycjach atrakcyjnie położnych z dostępem do licznych udogodnień kupujący nadal są w stanie zapłacić więcej. Duża konkurencja sprzyja jednak nabywcom. W niektórych przypadkach, zwłaszcza gdy chodzi o projekty zlokalizowane w okolicach Polskiego Haka (np. Nadmotławie) czy w południowym rejonie Wyspy Spichrzów (np. Riverfront) – można mówić o cenach okazyjnych, na tle całej trójmiejskiej oferty.

Wyślij zawartość schowka
na swój email

    Tutaj pojawią się mieszkania, jeśli dodasz je do schowka