Liczba mieszkań sprzedawanych i przekazywanych przez deweloperów nadal idzie w górę, jednak tempo wzrostu jest coraz mniejsze. W I kw. 2018 r. oddano do użytku 24898 mieszkań. Choć wzrost wyniósł ponad 12%, to był o 1,3% mniejszy niż przed rokiem – wynika z analizy GUS. Największe firmy deweloperskie na razie trzymają się dość mocno. Słabsze wyniki niektórych, mniejszych deweloperów część ekspertów uważa za zapowiedź przesilenia. Większość jednak przewiduje kontynuację dobrej koniunktury.
„W pierwszym kwartale 2018 r. zakontraktowaliśmy 714 lokali, czyli o ponad 6 proc. więcej niż przed rokiem. Nastawiamy się więc pozytywnie na kolejne miesiące. W ciągu kilku lat zwiększyliśmy kontraktację z 1,09 tys. do niemal 2,8 tys. lokali. Teraz spodziewamy się stabilizacji sprzedaży na poziomie 2,7-3 tys. mieszkań. Największym wyzwaniem branży nie jest obecnie popyt na mieszkania, ale ich podaż. Ze względu na komplikacje o charakterze administracyjnym coraz trudniej o wszelkiego rodzaju pozwolenia i decyzje urzędów. To przekłada się na dłuższy czas realizacji inwestycji deweloperskich. Nie bez znaczenia są również rosnące ceny gruntów w miastach takich jak Warszawa czy Kraków” – mówi Mateusz Juroszek, wiceprezes spółki ATAL.