Wypowiedź Angeliki KIiś, członkini zarządu ATAL.
Na rynku biur w dużych miastach obserwujemy zapotrzebowanie na mniejsze niż przed pandemią, moduły powierzchniowe. Teraz bardziej potrzebne są biura dostosowywane do ogólnych trendów, aniżeli pod konkretnego klienta. Powstają współdzielone kuchnie, sale konferencyjne, chillout roomy i pomieszczenia sanitarne.
Wyższe koszty wyposażenia
Nadal obserwujemy obawę przed wprowadzeniem obostrzeń w postaci lockdownu. Najemcy preferują rozwiązania, które ułatwiają ograniczanie kosztów najmu, na przykład poprzez wiązanie się krótszymi umowami terminowymi, natomiast pracownikom pracę w trybie hybrydowym. Z punktu widzenia deweloperów powierzchni jest to trudne do pogodzenia z rosnącymi kosztami, które trzeba ponosić na wyposażenie.
Kto najczęściej wynajmuje powierzchnię
Na rynku wynajmu najbardziej aktywne są branże medyczna oraz IT. Ogólnie rzecz biorąc polski rynek inwestycyjny jest jednym z najbardziej interesujących dla inwestorów zagranicznych. O Polsce mówi się jako o zagłębiu informatycznym rozwijającym technologię sztucznej inteligencji, chat botów i robotów. Specjalizujemy się także w nowoczesnej branży automotive, zielonej energii i rynku wodorowym. Dynamicznie rozwija się ponadto nanotechnologia w branży medycznej.